Chorwacja własnym samochodem i w dobie pandemii

Chorwacja własnym samochodem i w dobie pandemii

Zawsze podróżowałam samolotami albo autokarami, w tym roku ze względu na zaistniałą sytuację zdecydowaliśmy się z mężem na podróż własnym samochodem do Chorwacji. Większość znajomych wybierało ten kierunek, ja dodatkowo mam szczęście gdyż mam tam koleżankę, która prowadzi pensjonat na wyspie Murter. Taka wyprawa to duże przedsięwzięcie logistyczne. Dużym ułatwienie w takiej podróży jest wielowalutowa karta płatnicza. My korzystamy z REVOLUT.

Wyjazd własnym samochodem daje wiele swobody, ale też jest związany z dużymi wydatkami. Wiadomo, że im więcej osób jedzie w aucie tym koszty się rozkładają. Okazało się, żeby pozwiedzać miejsca, które nas interesowały musieliśmy pokonywać wiele (kilkadziesiąt lub więcej) kilometrów. Także wyjazd własnym samochodem okazał się bardzo dobrym rozwiązaniem. Nie trzeba było się spieszyć przy zwiedzaniu konkretnych miejsc.

Jednak koszty paliwa, biletów oraz jedzenia nas zaskoczył mimo, że wszyscy uprzedzali nas o drożyźnie. Największym zaskoczeniem były dla nas ceny zwykłych produktów spożywczych, np. cena zgrzewki wody butelkowanej to ponad 20 zł (w przeliczeniu). Warzywa najlepiej jest kupować na targach, bo mimo wysokiej ceny jakość była najlepsza.



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *