Gasnący „zryw narodowy”?
W zaistniałej sytuacji ciężko się wypowiadać przy tak dużym ładunku emocjonalnym, ale jakoś postaram się pozbierać myśli. Wiele osób, z którymi mam kontakt i angażuje się w pomoc, wspomina o wygaśnięciu „zapału” i spowolnieniu akcji zbiórek darów. Ja też to zauważam, ale na prawdę się …